Skituring to poniekąd nowa dyscyplina sportowa, która kusi coraz więcej osób. Niemniej jednak o niej oraz o wycieczkach skiturowych krąży obecnie wiele nieprawidłowych informacji, które stanowczo powinno się sprostować. Poniżej zostaną przedstawione najważniejsze mity dotyczące skituringu oraz wycieczek skiturowych.

Wycieczki skiturowe to to samo co freeride i skialpinizm

Na co dzień niestety wszystkie te pojęcia są bardzo mylone. Na początek warto powiedzieć, co to jest w ogóle skituring. Otóż jest to sport będący połączeniem turystyki wysokogórskiej ze zjazdem na nartach. Generalnie tutaj wchodzimy na górę przy pomocy nart albo też niosąc je, po czym zjeżdżamy. Ważne jest to, że istnieją pewne trasy skiturowe do zjeżdżania w dół. Co więcej – nie musimy z nich korzystać. Skituring bowiem zakłada tu pewną dowolność – można używać do zjazdu tras narciarskich, samodzielnie wyznaczać trasę przez dziewicze tereny albo też zdecydować się na zjazd trasą skiturową.

Czym to się w zasadzie różni od wycieczek typu freeeride oraz skialpinizmu. We freeride chodzi o to, aby zjechać trasą zupełnie dotychczas nie używaną. Freeride nie określa zaś w żaden sposób tego, jak dostaniemy się na górę – możemy nawet na nią wjechać kolejką. Z kolei skialpinizm podobny jest bardzo do skitouringu, tyle że tutaj mamy dodatkowo elementy wspinaczki wysokogórskiej.

Wycieczki skiturowe są dla wszystkich

Niestety nie do końca. Wystarczy już spojrzeć na powyższą definicję skituringu, z której jasno wynika, że dana osoba chcąca spróbować tego sportu, musi mieć niemałe doświadczenie w zjeździe na nartach oraz w turystyce wysokogórskiej zimowej w ogóle.

Warto w tym momencie podkreślić, że niezależnie od swojego doświadczenia, dobrze jest na pierwszą wycieczkę skiturową wybrać się z doświadczoną grupą. Takie organizowane wycieczki mogą być jednodniowe albo nawet kilkudniowe, często obejmują także szkolenie z zasad bezpieczeństwa podczas lawiny a także porady odnośnie sprzętu.

Skituring ma ten sam sprzęt co normalna jazda na nartach

Stanowczo nie. Z powyższych opisów jasno widzimy, że jest to już nieco inny sport, w zasadzie bardziej zaawansowany. Normalne narty zjazdowe ślizgałyby się bardzo podczas podejścia pod górę, szczególnie bardziej stromą, nie dałyby też rady zjechać w dół po dziewiczym śniegu.

Dlatego też tutaj konieczna jest już inwestycja w bardziej zaawansowany sprzęt – specjalne narty skiturowe z doczepianymi fokami oraz buty i wiązania. Przed pierwszą wycieczką skiturową można wypożyczyć taki sprzęt, aby zobaczyć, czy taka jazda w ogóle nam odpowiada.