Przed tytułowym dylematem stało już wielu właścicieli obiektów turystycznych, a bodaj jeszcze więcej ma go przed sobą. W dobie lawinowo rosnącej popularności wszelkich portali rezerwacyjnych, z których chętnie korzystają turyści, fizycznie nie sposób osobiście zapanować nad masą rezerwacji i innych informacji, spływających od gości do ośrodków wypoczynkowych z każdej strony.

Channel manager do zbierania rezerwacji

Turyści dzwoniący przez telefon, wysyłający zapytania e-mailowe, moduły rezerwacji online na własnych stronach internetowych i profilach mediów społecznościowych, wreszcie wspomniane portale rezerwacyjne – goście kupują pobyt na mnóstwo rozmaitych sposobów. Dlatego dobre oprogramowanie dla hoteli powinno być wyposażone w narzędzie przyjmujące rezerwacje ze wszelkich źródeł, a następnie automatycznie wysyłające informacje o dostępności i zajętości wszędzie tam gdzie to konieczne. Dzięki temu overbooking (dwóch lub więcej gości przypisanych do jednego pokoju w pokrywającym się terminie), prawdziwy koszmar hotelarzy, odejdzie do lamusa.

Intuicyjna obsługa, czytelna szata graficzna

O tym, że dobry program hotelowy zbiera i porządkuje wszelkie przydatne dane, nie trzeba już specjalnie przekonywać. Pozostaje jeszcze “tylko” sposób ich prezentowania właścicielowi, recepcjonistom, sprzątaczkom i wszystkim innym osobom, które będą korzystać z programu. Trzeba znaleźć narzędzie przystępne, z którym poradzą sobie nawet osoby niezbyt zaawansowane w obsłudze komputerów czy urządzeń mobilnych. Przeładowanie nadmiarem informacji bywa jeszcze gorsze od ich braku. Z kolei prostota i odpowiednie rozmieszczenie funkcjonalności programu hotelowego pozwalają na szybką naukę nawet osób niechętnych nowinkom technicznym, a następnie wykorzystywanie w pełni dostępnych możliwości.