Promocje na opony letnie najczęściej są organizowane w sklepach pod koniec sezonu letniego i w środku zimy. Kiedy tylko pogoda już się ustabilizuje i będzie ciepło, ceny opon letnich natychmiast wzrosną.

200-300 zł oszczędności

Kupno opon letnich poza ścisłym sezonem wakacyjnym wiąże się z szansą na wypracowanie niebagatelnych oszczędności. Eksperci z serwisu Moto.wp.pl twierdzą, że ceny opon letnich w sezonie zimowym są o około 30 proc. niższe od tych, które obowiązują w sezonie letnim. Działa tutaj twarde prawo popytu i podaży.  W momencie, kiedy temperatura na zewnątrz dochodzi do 7 stopni Celsjusza na plusie i utrzymuje się przez dłuższy czas – co najmniej kilkanaście dni, kierowcy zaczynają rozglądać się za nowymi oponami letnimi. Na to tylko czekają sprzedający – im więcej jest zapytań o opony letnie, tym szybciej zaczynają podnosić ceny. Kupujący i tak będą musieli nabyć nowe ogumienie na sezon wiosenno-letni, a cena wyższa o kilkadziesiąt czy kilkaset złotych nie będzie dla nich barierą nie do pokonania.

Wymiana ogumienia powinna nastąpić wtedy, gdy jest ono zniszczone lub pogoda tego wymaga. Warto zainwestować jednak w nowe ogumienie letnie w sezonie zimowym, podobnie jak opłaca się kupować opony zimowe w szczycie sezonu letniego. Można zajrzeć na wyprzedaż opon letnich w Norauto, gdzie opony znanych producentów kupimy za znacznie niższą cenę. Ogumienie Kormoran czy Dębica dostaniemy za nieco więcej niż 100 zł za jedną oponę.

Składowanie nowo kupionych opon

Zakup opon letnich poza sezonem, na który są one przeznaczone, jest korzystny pod względem ekonomicznym. Trzeba jednak mieć je gdzie przechowywać, jeśli nie zamierzamy ich od razu założyć na felgi naszego pojazdu.

Mamy do wyboru dwie możliwości – skorzystanie z usługi przechowywania opon np. w warsztacie wulkanizacyjnym, albo samodzielne magazynowanie kompletu opon na wymianę. Jeśli korzystamy z tej drugiej możliwości, powinnyśmy znaleźć na nie wystarczająco dużo miejsca. Nie powinno być ono mocno nasłonecznione, ponieważ promieniowanie UV wywiera niekorzystny wpływ na gumę, działając na nią destrukcyjnie.

Zdecydowanie najlepiej byłoby przechowywać opony w suchym i ciemnym miejscu, gdzie panuje temperatura nie wyższa niż 10-20 stopni Celsjusza. Trzeba także umożliwić w takim miejscu właściwą cyrkulację powietrza. Gdy przechowujemy opony np. w ogrzewanym garażu, należy je składować jak najdalej od źródła ciepła.

Na podłogę, na której kładziemy opony, powinien znaleźć się karton lub deska. Ważne jest, aby opony założone na kołach były ułożone jedna na drugiej, albo postawione lub powieszone obok siebie na hakach. Nie wolno składować opon z obręczami w pozycji pionowej. Powinny mieć one ponadto utrzymane ciśnienie zgodnie z zaleceniami producenta. Inaczej przechowuje się zaś opony bez felg – nie wolno ich wieszać na hakach i składować w stosie. Prawidłowa będzie pozycja pionowa, ale co kilka tygodni trzeba oponę obracać, dla zachowania ich wszelkich właściwości jezdnych.